Polski turysta na Ukrainie

pracujący ukraińcy

Czy mamy się czego obawiać, planując wycieczkę na Ukrainę? Chociaż kraj ten jest w stanie wojny, to w znacznej części jego terytorium będziemy w pełni bezpieczni. Najpopularniejszym kierunkiem wizyt naszych rodaków nadal pozostaje Kijów i Lwów. I chociaż ruch turystyczny na Ukrainie zmalał o jakieś 85%, to miasta te nadal są chętnie odwiedzane przez Polaków.

Co ciekawe, o ile do czasów sprzed konfliktu zbrojnego na Ukrainie najchętniej organizowaliśmy wyjazdy turystyczne samodzielnie, tak dzisiaj zdajemy się przede wszystkim na pomoc profesjonalnych biur podróży. Wycieczki do Lwowa to najczęściej tzw. objazdówki. Mamy nie tylko zaufanie do takich organizacji, ale i czujemy się o wiele bezpieczniej. Ponadto, mamy wtedy możliwość odbycia podróży z przewodnikiem, który oprowadzi nas po najciekawszych zakątkach tego ukraińskiego miasta.

Będąc z wizytą w Kijowie czy we Lwowie zupełnie nie odczuwa się, że kraj ten jest w stanie wojny. Osoby, które często odwiedzają zachodnią część Ukrainy, potwierdzają, że w tym rejonie kraju jest w pełni bezpiecznie i turystom nic nie zagraża. Co więcej, panują tam pozytywne nastroje, wszyscy są nastawieni entuzjastycznie. Ukraińcy troszczą się o turystów. Nie ma w tym nic dziwnego, bo w czasach, w których kraj ten odwiedza praktycznie garstka obcokrajowców, każdy jest „na wagę złota”. Okazuje się, że Kijów czy Lwów to miasta, które nadal czerpią duże korzyści z turystów. Ich mieszkańcy niejednokrotnie dzięki podróżnym mają w ogóle pracę i są w stanie się utrzymać, co na Ukrainie jest niestety trudne. Nie bez powodu obywatele Ukrainy coraz chętniej przyjeżdżają do pracy do Polski. To u nas znajdują zatrudnienie, które pozwala im godnie żyć.

W każdym razie Polacy z wyjazdów na Ukrainę są zadowoleni. Potwierdzają, że pod względem turystycznym wszystko jest tam na najwyższym poziomie, a ceny relatywnie niskie. Polskie MZS wskazuje, że rejony zachodnie Ukrainy są bezpieczne dla odwiedzających. Zagrożeniem obarczone są wizyty na już rosyjski Krym i obwody doniecki oraz ługański. Musimy wziąć pod uwagę, że Ukraina jest krajem ogromnym, odległość od terenów objętych wojną i tych całkowicie bezpiecznych jest na tyle duża, że wizyty nie stanowią żadnego niebezpieczeństwa. Co więcej, polscy turyści objęci zostają szczególną opieką. Ukraińcy są im wdzięczni za odwiedziny i za otwartość w kwestiach przyjmowania obywateli Ukrainy do pracy na terenie Polski. Przecież rocznie przybywa do naszego kraju ponad 400 000 Ukraińców, większość z nich podejmuje się pracy zarobkowej, by móc utrzymać siebie i pozostawione w ojczyźnie rodziny. Choć praca w niektórych rejonach jest nie bezpieczna to pracujący ukraińcy decydują się na wyjazd jedynie w ostateczności.

Ogromną zaletą Ukrainy pod względem turystycznym są niskie ceny. Noclegi i wyżywienie są tam naprawdę tanie. Doba w przyzwoitym hotelu nie kosztuje więcej niż 100 złotych (w pokoju dwuosobowym), za obiad zapłacimy jakieś 10 złotych a kieliszek wódki to wydatek rzędu 3-5 złotych.

Do zwiedzania jest ogrom atrakcyjnych miejsc. Opera Lwowska, Browar Lwowski, Skansen Gaj Szewczenki, Zakon Jezuitów czy Katedra Ormiańska to tylko niektóre z miejsc we Lwowie, które warto odwiedzić. W Kijowie można zaś przechadzać się Aleja Pejzażową, wybrać się do Ławry Peczerskiej oraz podziwiać Bramę Lacką.

Be the first to comment on "Polski turysta na Ukrainie"

Leave a comment

Your email address will not be published.


*